Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi mklos z miasteczka Czarlin. Mam przejechane 30739.01 kilometrów w tym 4747.90 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.40 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.


baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mklos.bikestats.pl
rejsy wycieczkoweStatystyki zbiorcze na stronę


  • DST 119.01km
  • Czas 05:07
  • VAVG 23.26km/h
  • VMAX 34.93km/h
  • Temperatura -13.0°C
  • Kalorie 5129kcal
  • Podjazdy 426m
  • Sprzęt Kellys ARC 1.9
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimowy Jantar

Sobota, 25 stycznia 2014 · dodano: 25.01.2014 | Komentarze 9

Zimowa pętelka nad morze.
Mój góral obraził się i nie chce jeździć na mrozie (problem z zapadkami w bębenku) i trzeba było wybrać się na szosie.
Bałem się, że może być ślisko. Na szczęście drogi czarne i prawie całą trasę jechałem po asfalcie.
Mimo temperatury w okolicy -13 stopni nie zmarzłem, dobrze trafiłem z ubiorem.
Wyjazd udany, piękna słoneczna pogoda i co prawie się nie zdarza na  żuławach, tylko słaby wiatr.

Picasa - zdjęcia z wycieczki



Widok na Wisłę z Mostu Knybawskiego
Widok na Wisłę z Mostu Knybawskiego © mklos

Bałtyk zimą - Jantar
Bałtyk zimą - Jantar © mklos

Jantar - na plaży zimą
Jantar - na plaży zimą © mklos

Lodowy słup - Jantar
Lodowy słup - Jantar © mklos

Kutry na plaży - Jantar
Kutry na plaży - Jantar © mklos

Zamarznięta Szkarpawa
Zamarznięta Szkarpawa © mklos
Kategoria Wycieczki



Komentarze
sikorski33
| 14:06 poniedziałek, 27 stycznia 2014 | linkuj Przy tak silnych mrozach, to przeważnie wiatr jest słaby. Fajny wypadzik.Coś ostatnio jeździmy nad morze w pojedynkę.
yurek55
| 17:10 niedziela, 26 stycznia 2014 | linkuj Gdzie jest most knybawski - nie wiem, ale ta kra na Wiśle taka sama jak w Warszawie:)
daro
| 22:20 sobota, 25 stycznia 2014 | linkuj Gratuluje, ale poleciałeś "po bandzie" z tym dystansem, kurcze, naprawdę ostry zawodnik Jesteś:) Pozdrawiam:) Daro
panther
| 19:36 sobota, 25 stycznia 2014 | linkuj Też lubię jeżdzić zimą, ale wolę teren. Niestety obecny rok nie jest dla mnie sprzyjający z różnych przyczyn. Ciuchy, jak piszesz, to absolutna podstawa i dzięki nim da się jeżdzić :-) W ciuchy zimowe jestem świetnie zaopatrzony :-) Trzymaj się
sierra
| 19:30 sobota, 25 stycznia 2014 | linkuj Mirek, Gratuluję :)
Może się skusisz na jutrzejszą "wycieczkę"... szczegóły tu:
http://rowerowe.elblag.pl/Thread-ZALEW-WIŚLANY-KOTWICOWISKO-LODOŁAMACZY?pid=23635#pid23635
mklos
| 19:24 sobota, 25 stycznia 2014 | linkuj Nie jest tak źle, kwestia ubioru. Problem mam z postojami, zatrzymywać się na jedzenie i picie i wychładzać się czy jechać bez przerwy. Tym razem zrobiłem tylko jeden postój ale przez to końcówka była już ciężka.
Monica
| 19:09 sobota, 25 stycznia 2014 | linkuj Tak, to niezwykłe wytrzymać i przejechać tyle km na takim mrozie. Bardzo ładne mroźne zdjęcia, Wisełka ubrała się w ciekawą zimową szatę ;-)
panther
| 19:01 sobota, 25 stycznia 2014 | linkuj Podziwiam, bardzo podziwiam :-)
I do tego serdecznie pozdrawiam :-)
Nefre
| 18:59 sobota, 25 stycznia 2014 | linkuj Super fotki gratuluję dystansu)))
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!